Telefon
505996878
Email
kontakt@akademiaprawa.com

Zadośćuczynienie, czy odszkodowanie

W życiu codziennym nie zawsze mogą nas spotykać wyłącznie pozytywne doznania. Niestety fakty świadczą o tym, że określone zachowania innych osób lub podmiotów dokonywane przeważnie przy przekroczeniu prawa prowadzą do wystąpienia w naszych dobrach różnego rodzaju uszczerbków. Czy możemy żądać z tego tytułu kompensacji? Oczywiście, że tak, jednakże pamiętać należy o rozróżnieniu pewnych pojęć prawnych, nim zaczniemy podejmować jakiekolwiek działania. Mowa o zadośćuczynieniu i odszkodowaniu.

  1. Uszczerbek w dobrach materialnych – pojęcie szkody
  2. Niematerialna strona uszczerbków – krzywda
  3. Prawidłowe określenie roszczeń
  4. Zasądzane roszczenia

Uszczerbek w dobrach materialnych – pojęcie szkody

Podstawowym pojęciem prawnym w odniesieniu do uszczerbków majątkowych jest pojęcie szkody. Szkoda to nic innego jak właśnie wywołane cudzym działaniem zniszczenie, uszkodzenie, zmiana kształtu lub substancji należącej do nas określonej rzeczy. Szkoda powstaje wyłącznie w odniesieniu do dóbr o charakterze materialnym, a więc różnego rodzaju przedmiotów.

Niematerialna strona uszczerbków – krzywda

W literaturze prawniczej można odnaleźć niekiedy określenia: szkoda osobowa lub szkoda na osobie. Jednakże poprawnym pojęciem w tej kwestii jest tzw. krzywda. Dotyczy ona uszczerbku w dobrach niematerialnych i jest związana ze sferą psychiki i zdrowia człowieka. Na krzywdę składają się wszelkie, negatywne odczucia odebrane przez nas osobiście, takie jak: ból, cierpienie, leczenie, załamania, czy też brak perspektyw na pełny powrót do zdrowia oraz uszkodzenia ciała.

Prawidłowe określenie roszczeń

Najlepiej i najpełniej kwestie wyrównania szkody oraz krzywdy oddaje przykład wypadku drogowego, a konkretnie potrącenia pieszego lub rowerzysty. W wyniku zderzenia pieszego lub rowerzysty z pojazdem mechanicznym powstają różnego typu szkody, jak: uszkodzenie ubrania, obuwia, roweru, niesionych przedmiotów, kasku itp. W takiej sytuacji i w odniesieniu do tego typu roszczeń winniśmy wystąpić przeciwko sprawcy (lub ubezpieczycielowi ) o zasądzenie odszkodowania za szkody materialne. Jeżeli zaś wskutek wypadku ucierpiało nasze zdrowie, doszło do złamań, skręceń, stłuczeń, konsekwencją czego stała się konieczność poddania się stałym kontrolom lekarskim, jak również wystąpił opór psychiczny przed jazdą na rowerze, jesteśmy uprawnieni do żądania zasądzenia zadośćuczynienia za doznane krzywdy. W pozwie należy wskazać i udowodnić wysokość roszczenia w odniesieniu do szkód materialnych za pomocą dokumentów i świadków. Krzywda zaś jest pojęciem wysoce uznaniowym, stwierdzanym przede wszystkim na podstawie odczuć subiektywnych poszkodowanego, relacji świadków, ale także dokumentacji medycznej z zastosowanego leczenia. Warto pamiętać, że krzywda nigdy nie jest w pełni policzalna, jednakże nasze roszczenie nie może być także zbyt wygórowane.

Zasądzane roszczenia

Odszkodowania ustalane są niemalże jako zwrot tego, co zapłaciliśmy za uszkodzone mienie z uwzględnieniem ewentualnego zużycia. Natomiast kwoty zadośćuczynienia są różne w zależności od konkretnego przypadku. Jeżeli jednak wskutek wypadku konieczna była operacja lub seria zabiegów, kilkutygodniowy pobyt w szpitalu, a następnie rehabilitacja, wartości te mogą sięgać kilkudziesięciu tysięcy złotych. W przypadku powstania trwałego kalectwa wartości zwiększają się i dochodzą nawet do kwot rzędu kilkuset tysięcy złotych. Warto także pamiętać, iż zadośćuczynienie przysługuje także osobom najbliższym w przypadku śmierci poszkodowanego, gdyż celem tego świadczenia w tego typu sytuacjach jest przynajmniej częściowe skompensowanie krzywd doznanych wskutek zgonu członka rodziny. Sąd bada jednak relacje ewentualnych powodów ze zmarłym, aby eliminować nadużycia.