To pytanie budzi wiele emocji wśród uczniów. Warto przyjrzeć się, jakie są granice szkolnych obowiązków i praw zarówno nauczyciela, jak i ucznia. Sprawdźmy, co mówi prawo o takich sytuacjach.
Zacznijmy od tego, że ocena zachowania, a ocena osiągnięć edukacyjnych z przedmiotu to dwie różne rzeczy. Prawo zakazuje łączenia tych ocen. Według prawa celem kartkówki jest regulacja pojętej przez ucznia wiedzy oraz wskazanie mu nad, czym jeszcze musi popracować. W naszej ustawie o prawie oświatowym nie ma wzmianki o karnej funkcji kartkówki, więc jest to tylko i wyłącznie nadinterpretacja nauczycieli. Kolejną kwestią jest to, że nauczyciele często robią karne kartkówki, aby cała klasa dostała złą ocenę. Według prawa w żadnym wypadku nie obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa. Zgodnie z artykułem 44 b ustawy o prawie oświatowym uczniowie oceniani są indywidualnie. Indywidualnie to znaczy za swoje własne osiągnięcia edukacyjne, a nie za zachowanie kolegi z klasy. Naturalnie za występki można ocenić zachowanie ucznia, ale nie można dostać za to Jedynki na przykład z matematyki. Zachowanie nie jest tożsame z wiedzą ucznia z danego przedmiotu!!!