- Przemoc zgłaszaj na policję!
- Najczęstsze Formy Przemocy Rówieśniczej w Polskich Szkołach.
- Zamiatanie pod dywan nic nie da
Obecnie zjawisko przemocy rówieśniczej jest bardzo popularne w szkołach. Rodzice często stając w obliczu sytuacji, w której ich dziecko staje się ofiarą przemocy rówieśniczej nie wiedzą, jak działać. W takich momentach kluczowe jest zdecydowane działanie, które zapewni dziecku spokój i bezpieczeństwo w szkole.
Przemoc zgłaszaj na policję!
Istnieje kilka sposobów na to jak sobie z tym radzić. Przede wszystkim należy taką sytuację zgłosić do wychowawcy, nauczyciela, dyrektora, kuratorium oraz skierować ją na policję i do sądu. Naturalnie sprawę możemy także dowolnie nagłaśniać, nie nadużywając swojego prawa (jeśli nasze informacje są zgodne z prawdą).
Najczęstsze Formy Przemocy Rówieśniczej w Polskich Szkołach.
Przemoc rówieśnicza przybierać może różne formy, od słownych zaczepek aż po przemoc fizyczną. Szkoła ma obowiązek prowadzić działania zapobiegające takiej przemocy – niestety nie zawsze przynoszą one oczekiwane skutki.
W przypadku gdy prewencyjne działania szkoły nie przynoszą efektu, pałeczkę muszą przejąć rodzice. Pierwszym krokiem w takiej sytuacji jest udanie się do wychowawcy jednak z własnego doświadczenia wiem, że często nie przynosi to oczekiwanych efektów, a więc najlepiej po rozmowie z wychowawcą od razu udać się do dyrekcji szkoły. Jeśli rozmowa z dyrekcją również okaże się bezskuteczna i żadne działania w naszej sprawie nie zostaną podjęte, powinniśmy poprosić dyrektora szkoły o pisemne uzasadnienie braku reakcji. Taki dokument będzie załącznikiem do dokumentacji dla kuratorium, jest on jasnym sygnałem, że dyrekcja nie podejmuje żadnego działania aby chronić nasze dziecko przed przemocą rówieśniczą. Naszym kolejnym krokiem będzie skarga do kuratorium. Jeśli skarga wykaże, że dyrektor nie dopełnił swoich obowiązków może on zostać ukarany dyscyplinarnie. Nie zapominajmy także o tym, że nawet w przypadku reakcji dyrektora należy sprawę zgłosić do odpowiednich organów dlatego, że sprawcy muszą ponieść karę.
Zamiatanie pod dywan nic nie da.
Pamiętajmy także o tym, że gdy placówka próbuje „zamieść sprawę pod dywan’’ możemy ją dowolnie nagłaśniać o ile nasze informacje są zgodne z prawdą. Kluczowe jest to, że w takiej sytuacji obowiązkiem placówki jest współpraca z organami ścigania. Oznacza to, że nie ma możliwości aby szkoła ukrywała sprawcę przemocy rówieśniczej bądź przymykała na niego oko. Ponadto wychowawca, który o wszystkim wiedział, ale nie podjął odpowiednich działań może odpowiedzieć za niedopełnienie swoich obowiązków służbowych. Oczywiście brak reakcji na zgłoszenie przemocy jest podstawą do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego względem nauczyciela. Jeśli chodzi o karę dla sprawcy przemocy rówieśniczej, może być ona bardzo zróżnicowana, w zależności od charakteru naruszeń, jakich dopuścił się sprawca.